GKS Hetman Żółkiewka - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 5 gości

dzisiaj: 95, wczoraj: 421
ogółem: 1 434 786

statystyki szczegółowe

Statystyki drużyny

Aktualności

Z Biłej Podlaskiej tylko 1 punkt

  • autor: hetman_admin, 2015-04-26 12:43

Szkoda dwóch straconych punktów  - tak można najkrócej skomentować spotkanie w Białej Podlaskiej, w którym Hetman zremisował 1:1 z miejscowym Podlasiem.

Nasi piłkarze do meczu przystąpili bez kontuzjowanych  Sebastiana Ciołka, Jakuba Kosiarczyka i Kostiantyna Derevlova, których nawet nie było na ławce rezerwowych.  W miejsce Kosiarczyka do składu wskoczył Przemysław Banaszak.

 

. Początek spotkania zapowiadał wyrównaną grę i taka też sytuacja potwierdziła się przez cały czas trwania meczu.Po pierwszych 20 minutach kiedy to lekką przewagę posiadali gospodarze i którzy stworzyli dwie groźne sytuacje pod bramką Daniela Gwardyńskiego do głosu doszli nasi piłkarze. Za sprawą dobrze grających pomocników uzyskali przewagę w środku boiska, często zagrażając bramce gospodarzy, którzy zmuszeni byli ratować się często wybiciem piłki na rzuty rożne. Dośrodkowanie ze stałych fragmentów gry, szczególnie wykonywane przez kapitana naszego zespołu Przemysława Skrzypczyńskiego siały duże zamieszanie pod bramką gospodarzy.  Na pierwszą jednak  bramkę kibice musieli poczekać do 36. minuty kiedy to po stracie zawodników Podlasia piłka trafiła na prawe skrzydło. Próba zablokowania dośrodkowania Przemysława Banaszaka przez Huberta Łukanowskiego zakończyła się dość przypadkowym rykoszetem. Futbolówka trafiła wprost na głowę Siergieja Ivlieva, który strzałem z odległości dwóch metrów – po prostu nie mógł się pomylić. Bialczanie na odpowiedź potrzebowali raptem ośmiu minut! W 44′ świetny rajd prawą stroną przeprowadził Adam Wiraszka, który na pełnej szybkości minął dwóch zawodników i dokładnie dośrodkował do Adriana Hołowni. Ten ostatni zgrał jeszcze głową do Piotra Bołtowicza, a ten  znakomicie opanował piłkę tyłem do bramki i strzałem z półobrotu trafił nie do obrony na 1:1! Wynik do przerwy nie uległ już zmianie.

W drugiej połowie gra toczyła się przeważnie w środku boiska , z tym że groźniejsze sytuacje stworzyli nasi piłkarze . W 65 minucie meczu po kolejnym stałym fragmencie gry dla Hetmana do piłki trochę przypadkowo doszedł na 7 metrze Rafał Krupski i nie atakowany zupełnie przez nikogo fatalnie przestrzelił . W 80 minucie po koronkowej akcji naszej  drużyny do piłki doszedł Ivliev , który w polu karnym z bliskiej odległości starał się pokonać bramkarza gospodarzy  technicznym uderzeniem. Niestety dla nas, ale stety dla gospodarzy Wisniewski strzegący bramki gospodarzy okazał się lepszy i nogami zdołał odbić piłkę zmierzającą nieuchronnie do bramki. Jeszcze kilkakrotnie nasi piłkarze strzelali w drugiej połowie  na bramkę gospodarzy , ale bramka  jednak nie padła. Gospodarze w drugiej połowie odgryźli się tylko dwukrotnie raz za sprawą Hołowni, który fatalnie skiksował z odległości dwunastu metrów oraz na dwie minuty przed końcem, kiedy to strzał  z dwudziestu pięciu metrów któregoś z zawodników gospodarzy pewnie obronił Daniel Gwardyński.

Oto co powiedzieli po meczu trenerzy obydwóch zespołów.

Robert Różański: - Mecz był w miarę wyrównanym widowiskiem, o ile można w ogóle powiedzieć, że to było widowisko. Jeszcze pierwsza połowa mogła się podobać, było kilka składnych akcji – szczególnie naszych. Żółkiewka grała to, co najlepiej potrafi, czyli proste granie na najlepszego zawodnika – Ivlieva, który mocno walczył z obrońcami z czego rodziły się rzuty wolne i rożne. W tym elemencie gry szukali swojej szansy. Moi zawodnicy czuli, że w tym meczu nie są słabszym zespołem.

Waldemar Wiater: - To taka dziwna liga, że dwa tygodnie temu Biała Podlaska remisuje z Motorem i całkiem nieźle gra, natomiast dzisiaj, gdybyśmy zagrali na normalnym poziomie, nie mielibyśmy prawa tego meczu zremisować. Żałuję, bo jak znam swój zespół, to gdybyśmy zagrali na 70 procent to byśmy – może nie z łatwością – jakoś ten mecz wygrali. Od dwóch tygodni nie mamy zbyt szerokiej kadry i tłuczemy mecze co trzy dni.

Źródło Lubsport.

MKS Podlasie Biała Podlaska – GKS Hetman Żółkiewka 1:1 (1:1)
Bramki: Piotr Bołtowicz 44’ – Siergiej Ivliev 36’

Podlasie Biała Podlaska: Wiśniewski – Szymański, Konaszewski, Łakomy, Łukanowski, Panasiuk, Sułek (70′ Kuczyński), Kocoł, Wiraszka, Hołownia, Bołtowicz

Hetman Żółkiewka: Gwardyński – Świderski, Nogas, Krupski, Skrzypczyński (46′ Zając), Banaszak (89′ J.Baran), Kasperek, Bogusz, Wójcik, Bielak (65′ Sadowski), Ivliev.

Żółte kartki: Sadowski, Krupski, Gwardyński.

Sędziował: Piotr Kozłowski (Lublin)

W kolejnych meczach drużyna Podlasia Biała Podlaska  zagra wyjazdowe spotkanie przeciwko Avii Świdnik, natomiast Hetman  na własnym boisku podejmie równie zaciekle walczący o utrzymanie zespół Orła Przeworsk. Mecz odbędzie się w najbliższą niedzielę.

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [389]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najnowsza galeria

Mikołajkowy Turniej Halowy Orlików 4.12.2016 r.
Ładowanie...

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.