Logowanie
Menu główne
Statystyki
zalogowanych i 2 gości
dzisiaj: 26, wczoraj: 506
ogółem: 1 435 223
statystyki szczegółowe
Statystyki drużyny
 |
|
Aktualności
Porażka z Janowianką
Po dwóch dobrych meczach Hetmana Żółkiewka z Podlasiem i Polesiem zespół trenera Zbigniewa Wójcika rozegrał słabe spotkanie. Od początku spotkanie było dość wyrównane. Jedyny gol jaki kibice mogli zobaczyć w tym spotkaniu, padł w 21 minucie po strzale Roberta Widza. Przed przerwą swoją szansę miał jeszcze Sebastian Brytan, któremu zabrakło precyzji. Golkipera gospodarzy z dystansu zaskoczyć próbował Paweł Zabielski, ale ten nie został zmuszony do interwencji. W drugiej połowie spotkania kibice nie zobaczyli zbyt wielu akcji i mecz skończył się wynikiem 1:0 dla Janowianki.
za lubsport.pl
KOMENTARZE TRENERÓW
Marek Krzysztoń: – Mecz dobrze się dla nas rozpoczął, bo od 20. minuty prowadziliśmy. Przeciwnik stwarzał okazje po stałych fragmentach gry. Myślę, że była to zasłużona wygrana. To my byliśmy stroną, która wykreowała sobie więcej sytuacji. Od 75. minuty graliśmy w dziesięciu, bo dwie żółte kartki dostał Piotrek Gąbka. Hetman skupił się na piłkach z własnej połowy w pole karne. Udawało nam się ich powstrzymywać. Łukasz Piecyk powoli dochodzi do siebie, dziś zagrał około dziesięciu minut. Jego uraz to było prawdopodobnie mocne naciągnięcie więzadeł. To jednak jeszcze nie ten Łukasz. Małymi kroczkami będzie szedł do przodu. Ja powiedziałem mu, że chcę mieć go w stu procentach zdrowego. On twierdzi, że jest gotowy i skorzystałem z tego.
Zbigniew Wójcik: – To nie był ten Hetman z dwóch pierwszych meczów. Nie to zaangażowanie, nie ta walka, nie ta determinacja. Dziesięć procent więcej, jeśli chodzi o te cechy, było po stronie janowian. Gol padł po błędzie Przemka Skrzypczyńskiego, który dwa razy dał się „nawinąć”. My nie stworzyliśmy sobie sytuacji, stałe fragmenty były egzekwowane źle. Wcześniej było to naszą domeną, teraz nie było tego w ogóle. Tym meczem praktycznie daliśmy Janowiance utrzymanie. Przed nami natomiast jedenaście kolejek z podwójnym ostrzem na gardle.
Janowianka Janów Lubelski – Hetman Żółkiewka 1:0 (1:0)
Bramka: Robert Widz 21′
Janowianka: Pisarski – P. Sobótka, T. Sadowski, P. Sadowski, B. Wojtan, Gąbka, Szczecki, G. Sobótka (90′ Golec), Widz (85′ J. Wojtan), Brytan (80′ K. Małek), Chmiel (82′ Piecyk).
Hetman: Skrzypek – Nogas, Świderski, Armaciński, Skrzypczyński (70′ Świetlicki), Wójcik, Krupski, Grzegórski (62′ R. Małek), Zabielski, Bielak, Kufrejski (74′ Widz).
Żółte kartki: Piotr Gąbka x2, Grzegorz Sobótka, Kamil Pisarski – Rafał Małek, Kacper Świetlicki
Czerwona kartka: Piotr Gąbka 75′ (za dwie żółte)
Sędziował: Bartosz Kapłon (Zamość).
Może trzeba było inaczej ustawić drużynę taktycznie?Wysoki presing od początku meczu nie nie przełożył się na strzelenie bramki.Może trzeba było się nastawic od początku na grę z kontry.Ale to tylko gdybanie.W Hetmanie mamy urodzaj obrońców.Skrzypczyński wykazuje się dużą aktywnością we włączaniu się w grę ofenzywną.Może lepiej będzie przesunąć go do gry na lewej pomocy?Wzmocni to siłę ataku zespołu i uchroni przed kiksami w polu karnym kończącymi się utratą bramki(który to już raz?).Widoczny był w meczu brak przywództwa na boisku-to efekt zmian kapitana drużyny.Widoczny wpływ na skład mają mamy niektórych zawodników-ze skutkiem ujemnym dla wyników.Ogólnie od 20 tej minuty słaba gra w meczu który można było wygrać!!
Byle do niedzieli!Stal ostatnio nie błyszczy i trzeba wziąć d***** w troki i zagrać na maksymalnych obrotach.Tylko 3 punkty!!
